Wiersze

Zbigniew Herbert:
Nike, która się waha

Zbigniew Herbert:
Dlaczego klasycy

Rainer Maria Rilke:
Wyjście

Rainer Maria Rilke:
Rycerz

Jan Twardowski:
Niepoliczalne

Jan Kochanowski:
Psalm 1

Jerzy Narbutt:
Pomnik Powstania Warszawskiego

Jacek Kaczmarski:
Lot Ikara

Poezje

Herbert Zbigniew

Nike która się waha


Najpiękniejsza jest Nike w momencie
kiedy się waha
prawa ręka piękna jak rozkaz
opiera się o powietrze
ale skrzydła drżą

widzi bowiem
samotnego młodzieńca
idzie długą koleiną
wojennego wozu
szarą drogą w szarym krajobrazie
skał i rzadkich krzewów jałowca

ów młodzieniec niedługo zginie
właśnie szala z jego losem
gwałtownie opada
ku ziemi

Nike ma ogromną ochotę
podejść
pocałować go w czoło

ale boi się
że on który nie zaznał
słodyczy pieszczot
poznawszy ją
mógłby uciekać jak inni
w czasie tej bitwy
więc Nike waha się
i w końcu postanawia
pozostać w pozycji
której nauczyli ją rzeźbiarze
wstydząc się bardzo tej chwili wzruszenia

rozumie dobrze
że jutro o świcie
muszą znaleźć tego chłopca
z otwartą piersią
zamkniętymi oczyma
i cierpkim obolem ojczyzny
pod drętwym językiem